top of page

Szczególna Teoria Eteru

Roman Szostek  &  Karol Szostek

Teoria, która zmieni fizykę

     XX wiek był okresem olbrzymiego postępu w technice. Natomiast w nauce obowiązywała, ogłoszona w 1905 roku, błędna teoria fizyczna Alberta Einsteina, która niewłaściwe ukształtowała kilka pokoleń fizyków i wepchnęła naukę na drogę paradoksów.

      Szczególna Teoria Eteru jest kinematyką oraz dynamiką ciał. Wynika z niej, że istnieje uniwersalny układ odniesienia, w którym umiejscowiony jest wszechświat.

 

      Odkryliśmy prawdę o Szczególnej Teorii Względności, która jest uważana za jedną z najważniejszych teorii fizycznych. Przedstawiamy jak należy interpretować transformację Lorentza, na której jest oparta. Między innymi wykazujemy, że najsłynniejszy wzór fizyczny E=mc2 jest błędnie interpretowany, gdyż w rzeczywistości nie ma związku z energią wewnętrzną materii.

      W Szczególnej Teorii Eteru eter jest uniwersalnym układem odniesienia, w którym propaguje światło. Eter jest nośnikiem światła. Zaproponowaliśmy nasz pomysł, że eter, tak samo jak inne ciała, emituje promieniowanie termiczne. Jest to mikrofalowe promieniowanie tła. Eter jest więc rodzajem substancji o własnościach fizycznych.

Dyskusje

na temat STE

są w menu Opinie

Szczególna Teoria Eteru - dysksja
PDF.png

Artykuły

do pobrania

są w menu Pobierz

Szczególna Teoria Eteru

 

Karol Szostek  &  Roman Szostek

Nauka powinna być metodycznym dochodzeniem do prawdy,

połączonym z nieustannym kwestionowaniem otrzymanych wyników.

    W książce Szczególna Teoria Eteru przedstawiamy wyprowadzoną przez nas nową teorię fizyczną (STE).

    Zadaniem fizyki jest badanie oraz opis rzeczywistości. Najważniejszym źródłem informacji o rzeczywistości są eksperymenty. Fizyka zajmuje się tworzeniem teorii, które opisują wyniki eksperymentów oraz je wyjaśniają. W miarę rozwoju techniki i wiedzy dostępne są wyniki nowych, bardziej złożonych eksperymentów. Czasami okazuje się, że ujawniają one nowe właściwości rzeczywistości, które nie były dotychczas opisane i wyjaśnione przez dostępne teorie. Tak było na przykład wtedy, gdy eksperymentalnie ujawniono zjawiska elektromagnetyczne oraz promieniotwórczości. Aby opisać dokładniej poznaną rzeczywistość konieczne było rozwinięcie wcześniejszych teorii, albo tworzenie całkiem nowych. Jest to normalny proces, który nazywamy rozwojem nauki.

 

    W XIX wieku przeprowadzono bardzo ważne dla późniejszej fizyki eksperymenty. W roku 1849 Armand Fizeau (metodą koła zębatego), a w roku 1850 Jean Foucault (metodą wirującego zwierciadła) dokonali pomiaru prędkości światła. Zarówno wtedy, jak i później, zmierzono jedynie średnią prędkość światła pokonującego drogę tam i z powrotem, po odbiciu się od zwierciadła. Nigdy nie udało się zmierzyć z dużą dokładnością prędkości światła w jedną stronę.

 

    W 1887 roku został przeprowadzony przez Alberta Michelsona oraz Edwarda Morleya eksperyment ze światłem, którego celem było wykrycie uniwersalnego układu odniesienia, nazywanego eterem oraz wyznaczenie prędkości, z jaką Ziemia porusza się w eterze. Eter z założenia miał być ośrodkiem, w którym rozchodzi się światło. Na podstawie jedynej dostępnej wówczas teorii ruchu, utworzonej przez Galileusza oraz Isaaca Newtona, przewidziano wynik tego eksperymentu. Jednak wynik eksperymentu był niezgodny z przewidywaniami. Okazało się, że przy pomocy teorii obu uczonych nie można było wyjaśnić wyników eksperymentu Michelsona-Morleya.

 

    Odpowiedzią na ten problem była ogłoszona w 1905 roku przez Alberta Einsteina nowa teoria fizyczna nazwana Szczególną Teorią Względności (STW). Jej celem było wyjaśnienie wyników eksperymentu Michelsona-Morleya. STW została uznana za jedyną dostępną teorią opisującą kinematykę i dynamikę ciał. Od 110 lat jest ona nadal uważana za jedno z najważniejszych osiągnięć fizyki w dziejach ludzkości. Na podstawie STW interpretowane są wyniki bardzo kosztownych przedsięwzięć naukowych, na które wydaje się miliardy dolarów, takich jak akceleratory cząstek elementarnych. STW jest wykładana na uczelniach i napisano o niej niemal w każdym podręczniku z fizyki. STW jest traktowana dzisiaj, jako nauka niepodważalna, dlatego jej krytykowanie napotyka na duży opór licznych środowisk fizyków.

 

      Okazuje się jednak, że matematyka, na której opiera się Szczególna Teoria Względności jest współcześnie błędnie interpretowana. W STW zegary są w układach inercjalnych rozsynchronizowane. Pomiary, np. jednokierunkowej prędkości, przy pomocy takich zegarów nie dają rzeczywistych wartości. Dlatego też, uzasadnione jest wyprowadzenie nowej teorii, która zastąpi Szczególną Teorię Względności.

 

    W książce przedstawiamy teorię ruchu w przestrzeni (kinematykę STE) oraz teorię ruchu ciał w przestrzeni (dynamikę STE). Z przeprowadzonej analizy wynika, że istnieje uniwersalny układ odniesienia, nazywany eterem. Wyróżnia się on od wszystkich innych układów odniesień tym, że prędkość światła jest w nim taka sama we wszystkich kierunkach oraz wszystkie procesy fizyczne przebiegają w eterze najszybciej. Przyjęcie istnienia eteru jest konieczne, jeżeli teoria ma prawidłowo wyjaśniać wyniki eksperymentu Michelsona-Morleya.

 

    Wyprowadzamy najważniejszy wzór w teorii, czyli transformację czasu i położenia pomiędzy eterem oraz dowolnym inercjalnym układem odniesienia, na cztery sposoby. Pierwsze dwa sposoby opierają się na geometrycznej analizie wyników eksperymentu Michelsona-Morleya. Trzeci polega na uogólnieniu transformacji Galileusza, a czwarty, na prawidłowej interpretacji i modyfikacji transformacji Lorentza.

 

    Wyprowadzamy teorię dynamiki ciał i przedstawiamy jej cztery opisy oparte na różnych założeniach dotyczących odpowiednio: pędu (STE/dp), siły (STE/F), siły na czas (STE/F/dt) oraz masy (STE/m).

 

    Wykazujemy, jakie własności posiada prędkość światła oraz dlaczego liczne eksperymenty, których celem było wykrycie eteru nie mogły zakończyć się sukcesem. Zaprezentowaliśmy sposoby wyznaczenia prędkości Układu Słonecznego w eterze. Wyznaczamy prawidłowy wzór na efekt Dopplera. Przedstawiamy także opis eksperymentu, który pozwoli na wyznaczenie prędkości światła w dowolnym kierunku w naszym układzie odniesienia.

      Jest dla nas wielką zagadką, jak to jest możliwe, że Szczególna Teoria Względności, która jest wewnętrznie sprzeczna, a przez to bezużyteczna do wyciągania obiektywnych wniosków na temat rzeczywistości, jest teorią powszechnie obowiązującą.

 

      Jest bardzo prawdopodobne, że wyniki wielu eksperymentów, które były sprzeczne ze STW nie zostały opublikowane. Naukowcy, którzy je uzyskali raczej doszukują się błędów w samym eksperymencie lub błędów w interpretacji wyników, niż dowodu na to, że STW jest błędna, przez co niezgodna z eksperymentami. Jest także bardzo prawdopodobne, że wyniki wielu eksperymentów zostały zniekształcone, aby pasowały do STW i łatwo przeszły recenzję. Niektórzy naukowcy, by awansować, wolą mieć jakąkolwiek publikację niż tracić czas na dyskusję z recenzentami broniącymi STW. Z góry zakładają, że jest mało prawdopodobne, aby artykuły sprzeczne z panującą doktryną uzyskały pozytywną recenzje, a poza tym istnieje duża obawa przed kompromitacją. Niewielu fizyków, dostrzegających sprzeczności w STW, chce to przyznać, gdyż nie chcą być uznani za kogoś, kto nie rozumie „największego osiągnięcia myśli ludzkiej”.

 

      Skoro jest już dostępna właściwa teoria kinematyki i dynamiki ciał w przestrzeni, konieczna jest ponowna ocena wyników wszystkich eksperymentów fizycznych oraz obserwacji astronomicznych analizowanych dotychczas przy pomocy STW.

bottom of page